poniedziałek, 12 grudnia 2011

Tajemne nauki żarówek

Na odległej planecie żyje sobie społeczeństwo żarówek.
Codziennie zajmują się tym, co dla żarówek jest najważniejsze – świeceniem.
Na przestrzeni dziejów kilka z żarówek świeciło jednak w sposób niezwykły, bardzo piękny, jasny, wzbudzający podziw i uznanie pozostałych. Gdy inne żarówki pytały ich jak to robią, odpowiadały, że najważniejsza jest pewna energia, która płynie przez wszystkie żarówki. Opisywały ją jako źródło życia, jeden prąd, który płynie przez wszystkich i powoduje, że serce każdej żarówki robi się gorące, pięknie przy tym świecąc. Mówiły, że jeśli chce się świecić bardziej, wystarczy skupić się na owym wewnętrznym prądzie i pozwolić mu bardziej rozgrzać swoje serce. Podkreślały też, że poprzez tą energię, wszystkie żarówki są w istocie jednością. 
Niektórzy z pytających dobrze zrozumieli te słowa i skupiając się na większym przepływie prądu w swoim sercu świecili piękniejszym światłem. Nauki te zapadły w pamięć społeczeństwa żarówek. Ustanowiono nawet specjalnych strażników tej wiedzy. 
Z biegiem czasu okazało się, że nie wszyscy strażnicy byli zdolni dobrze zrozumieć nauki dawnych mistrzów. By w oczach innych żarówek uchodzić za ekspertów i mędrców, zaczęli dodawać do oryginalnych nauk własne komentarze i  uzupełnienia. Powstała na przykład idea, że jedna z najpiękniej świecących żarówek w historii była rodzonym synem samego prądu i dlatego właśnie tak pięknie świeciła. Zaczęto ją czcić, stawiać świątynie, tworzyć jej obrazy, modlić się do niej. Strażnicy nauczali, że tylko ona może obdarzyć inne żarówki prawdziwym światłem i że jest to jedyna prawdziwa droga. A gdyby komuś przyszło do głowy zwrócić się w kierunku nauk innej znanej z historii żarówki o pięknym świetle, skieruje tym samym na siebie gniew prądu, gdyż światło innych żarówek jest fałszywe a ich źródłem jest ciemność. 
Strażnicy nauk innych słynnych żarówek postępowali podobnie. Wiele szkół nauczało o tak zwanym oświeceniu, którego osiągnięcie jest możliwe tylko wtedy, gdy podąża się za ich wskazówkami, popartymi wielowiekową tradycją i linią przekazu mistrzów i strażników, bo tylko one prowadzą do doświadczenia czystego przepływu prądu. 
Zdarzało się, że zwolennicy różnych nurtów toczyli między sobą okrutne wojny, tłukąc swoje delikatne ciała i powodując wieki ciemności. W skutek błędnych nauk strażników różnych nurtów, zwykłe żarówki bały się świecić w naturalny dla siebie sposób w obawie, czy będzie on zgodny z przepisami świecenia uznanymi w danej tradycji. W rezultacie ich światło było słabe i stłumione. Strażnicy danych nurtów określili bowiem które rodzaje świecenia są dozwolone, a które nie. Niektóre nawet potępiano. 
Wiele żarówek czuło jednak i rozumiało, że tradycje strażników są fałszywe i nie przedstawiają prawdy, że czynią wiele zamieszania. Niektóre z nich w skutek naturalnej reakcji obronnej odrzuciły nawet możliwość istnienia prądu.
Taka sytuacja ma miejsce do dziś. Czego można życzyć żarówkom? By odnalazły pierwotne nauki dawnych mistrzów. Tajemnica tkwi w tym, że są one zawarte w samym prądzie, który niezmiennie, od zawsze płynie przez serca wszystkich żarówek. Wystarczy skupić się na jego przepływie, głęboko, swobodnie i totalnie go odczuwać, a wszystkie nauki pojawią się w umysłach żarówek same, w stosownym czasie i w stosownej ilości. Życzmy więc tego żarówkom.
A czy Ty, choć nie jesteś żarówką, też odczuwasz czasem płynący w sercu prąd? Może mamy coś wspólnego z żarówkami? Kto wie… ;)

poniedziałek, 14 listopada 2011

Cywilizacja

Zwykliśmy mówić o „naszej  cywilizacji”, a siebie określać mianem ludzi cywilizowanych. A czym jest faktycznie cywilizacja? Czy jest to wyłącznie poziom zorganizowania oraz dorobku społeczeństwa?
W słowie „cywilizacja” zdaje się być ukryty również głębszy sens – i jeśli rozumieć cywilizację jako przeciwieństwo militaryzacji, to unaocznia nam, jak wiele mamy jeszcze do zrobienia…

czwartek, 10 listopada 2011

Inteligencja

Inteligencja jest czymś wspaniałym. Intelekt również.
O ile intelekt można ćwiczyć i rozwijać, inteligencja zdaje się być tym, co popycha nas w kierunku rozwoju intelektu. Inteligencja zdaje się być cechą Świadomości.
Intelekt zaś jest funkcją umysłu. Jeśli umysł jest inspirowany najgłębszą inteligencją, staje się piękny i wokół siebie czyni piękno, do czego z lubością wykorzystuje  intelekt.
Jeżeli umysł i jego intelekt są spowite strachem, uprzedzeniami, kompleksami, przestają być piękne i tworzą wokół siebie świat, który odpowiada ich uwarunkowaniom.
Inteligencja jest ważniejsza od intelektu.

wtorek, 6 września 2011

Czym jest bóg i gdzie on jest?

Pytania czym jest bóg albo gdzie jest bóg, przypominają rozważania dwóch ziarenek piasku na pustyni o pustyni.
Czy pustynia jest jakimś szczególnie wielkim i znaczącym ziarenkiem piasku?
Czy pustynia jest gdzieś daleko?
Czy pustynia  jest czymś różnym od ziarenek piasku?
Jaka jest relacja ziarenek piasku do pustyni i odwrotnie?
Czy ziarenka powinny oddawać pustyni cześć i wierzyć w nią?
Czy pustynia oczekuje czegoś od ziarenek piasku?
A może w ogóle nie ma pustyni?
Jak myślisz?

wtorek, 9 sierpnia 2011

Nie służ nikomu ani niczemu


Nie jesteś niczyim niewolnikiem, ani wysłannikiem, ani reprezentantem. Chyba, że sam tak zadecydujesz.
Nie musisz służyć nikomu ani niczemu, ale możesz sprzyjać temu, co uważasz za słuszne i dobre.
Jesteś wolną istotą i sam możesz wybierać jaką drogą podążasz.
A jaką drogą najlepiej podążać? Własną. Twoja droga, to Twój najgłębszy charakter.

czwartek, 4 sierpnia 2011

Żyjesz w obfitości?

Obfitości doświadczamy wtedy, gdy mamy środki i możliwości by żyć tak, jak zawsze w głębi duszy pragnęliśmy.
I przede wszystkim chodzi o to, by nasze życiowe wybory były zgodne z głosem, który płynie z naszego wnętrza, a nie z narzuconymi wzorcami.
Na poziomie materii obfitość nie musi oznaczać bogactwa, ale oznacza brak niedoborów.
Dla każdego człowieka obfitość będzie więc przybierać inną formę, ale każdy określi ją jako dobrostan.
Co jest owym dobrostanem zależy od indywidualnych dążeń, tendencji, predyspozycji, uzdolnień i potrzeb każdego człowieka oraz tego, co odczuwa jako szczęście i spełnienie.
Żyjesz w obfitości?

środa, 3 sierpnia 2011

Umysł, mądrość i Świadomość

Często mówi się o byciu świadomym w kontekście posiadania informacji o czymś.
Przepływ informacji jest jednak tylko jednym z obszarów Świadomości, przyporządkowanym do świata form, zjawisk i pojęć, a więc domeny umysłu.  Sama Świadomość jest czymś nieporównanie głębszym niż umysł i wszelki przepływ informacji.
O ile świat umysłu przynależy do światów przejawionych, o tyle Świadomość sama z siebie jest czymś nieprzejawionym, bezforemnym, nie posiadającym żadnych cech dających się uchwycić umysłem. Bycie Świadomym jest więc też czymś głębszym od zrozumienia i mądrości. Te ostatnie wypływają z głębokiej Świadomości ,  ona jest ich źródłem.
I choć zetknięcie z mądrością może obudzić w nas głębszą Świadomość, dzieje się to z powodu zetknięcia dwóch przejawień Świadomości poprzez ekspresję jednej z nich - wyrażenie się poprzez mądrość.
Mądrość jest jedynie nośnikiem Świadomości i jedną z jej form ekspresji.

poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Zadbaj o siebie

Bywa, że dbając o innych zapominamy o sobie.
I choć z jednej strony zdaje się być to szlachetne, niekiedy gubimy w tym własne szczęście i samych siebie. Jednak my mamy takie samo prawo do szczęścia jak każda inna istota.
Będąc szczęśliwym i spełnionym, promieniejemy szczęściem i spełnieniem wnosząc taką energię w nasze otoczenie i obdarowując nią innych.
Będąc nieszczęśliwym i pełnym żalu, również promieniujemy taką energią i powodujemy jej wzrost w otoczeniu.
Zawsze, chcąc nie chcąc, stanowimy przykład czegoś.
Dobrze jest zastanowić się czasem czego przykład dajemy i czy chcemy to wzmacniać, czy chcemy tym promieniować, czy chcemy to tworzyć.
Dając przykład czegoś, popularyzujemy to wśród innych.
Gubiąc własne szczęście, dajemy przykład nieszczęścia.
Warto więc zadbać o siebie pod każdym względem, by inni mogli czerpać z nas raczej inspirację niż zniechęcenie.

niedziela, 31 lipca 2011

Jesteś człowiekiem?

Zazwyczaj patrzymy na siebie jako na ludzi.
Jednak nasza ludzka postać to nie jedyny plan naszego Istnienia.
Istnienie jako takie wykracza poza wszelkie formy a jednocześnie obejmuje je wszystkie.
Czy więc identyfikacja z zamieszkiwaną obecnie formą jest właściwym rozpoznaniem naszej tożsamości?
Odpowiedź znajduje się w rozpoznaniu kim jesteśmy jako człowiek, a czym jako Istnienie.

wtorek, 19 lipca 2011

Świat jest piękny

Świat jest piękny z Natury
Życie również z Natury jest piękne
Jedyne co nas czasem odgradza od tego piękna, to nasz sposób myślenia o świecie, nastawienie i uczynki.
Jednak my również z Natury jesteśmy piękni.
Nie przeszkadzajmy Naturze :)

wtorek, 12 lipca 2011

Jak bardzo rozwinięty duchowo jesteś ?

Stan Harmonii, Połączenia, Jedności, Oświecenia, to nasz Stan Naturalny.
Stany dysharmonii, oddzielenia, zagubienia i innych zaciemnień, to zaburzenie.
Jedyne co się dzieje w procesie nazywanym przez wielu „rozwojem duchowym” to powrót do stanu naturalnego, stanu zdrowia.
Wszelkie techniki medytacyjne, pracy z energią, czy z emocjami zaledwie leczą nas z zagubienia i ignorancji, pomagając na nowo odkryć naszą prawdziwą naturę, jej potencjał i przejawić je w codzienności.
Gdy wkraczamy na duchową ścieżkę, rozpoczynamy więc proces powrotu do pierwotnego, naturalnego DobroStanu -stanu ogólnego Dobra, które przejawia się i realizuje w sferach mentalnej, intelektualnej, uczuciowej, emocjonalnej, cielesnej i materialnej, a którego źródłem jest nasza Duchowa Natura.
Z punktu widzenia Duchowej Natury nie ma niczego do osiągania, choć jest wiele do realizowania.
By swobodnie realizować wewnętrzny potencjał, wystarczy porzucić ograniczenia, które nam w tym przeszkadzają. Porzucanie ograniczeń jest elementem procesu powrotu do DobroStanu, wyjścia z szaleństwa ograniczania się przy pomocy własnej mocy, w jakim tkwimy.
Czy biorąc lekarstwo na jakąś chorobę myślimy o sobie i o procesie zdrowienia jak o jakimś rozwoju?
Czy zdrowiejąc widzimy w tym jakieś osiągnięcie?
Czy będąc zdrowymi postrzegamy się jako osoby będące na „wyższym stopniu rozwoju”, niż chorujące?
Czy są jakieś stopnie rozwoju zdrowotnego?
Może więc warto porzucić nasze wyobrażenia o rozwoju duchowym, tak, jak porzuca się każdy zbędny balast.
Gdy porzucimy te wyobrażenia, łatwiej nam będzie doświadczać Stanu Naturalnego, nie będzie bowiem przez nie przesłaniany. I wtedy nie zadamy już pytania „jak bardzo rozwinięty duchowo jestem/jesteś”, gdyż wraz z porzucaniem wyobrażeń o stopniach i hierarchii, rozpuszczamy jakąś część ograniczającego ego.

sobota, 9 lipca 2011

Nie pytaj kim jesteś

Gdy badasz swoją wewnętrzną tożsamość, gdy dotykasz źródła swojego istnienia,  pytanie „kim jestem” traci swój sens.
Wprowadza wręcz w błąd.
Słowo „kim” lub „kto” wskazuje na osobę, kogoś o dających się opisać cechach. Kieruje uwagę w świat form i zjawisk, a więc domenę umysłu.
Jednak im głębiej wnikamy w Świadomość, w jej źródło, tym bardziej wykraczamy poza świat form i zjawisk.
Gdy dotykamy Źródłowej Świadomości, wszelkie pytania zadane z umysłu muszą pozostać bez odpowiedzi, gdyż nie jesteśmy już w świecie umysłu, jesteśmy ponad nim.
Ostateczną odpowiedzią jest samo Istnienie, w swojej najczystszej postaci, stanowiące najgłębszą esencję Wszystkiego Co Istnieje.
Samo Istnienie.

wtorek, 5 lipca 2011

Wyciszenie umysłu i przestrzeń serca

By wyciszyć umysł, dobrze jest wczuć się w przestrzeń serca.
Przestrzeń serca znajduje się tam, gdzie odczuwamy głęboką miłość.
Gdy odczuwamy przestrzeń serca, dotykamy głębi Istnienia.
Jest ono nieporuszone, emanujące spokojem, a jednak pełne życia.
Gdy trwamy w zetknięciu z głębią Istnienia, ów spokój rozprzestrzenia się na ciało i umysł.
Stajemy się bardziej świadomi i bardziej obecni.
Cisza doświadczenia staje się święta.

sobota, 2 lipca 2011

Świadomość, umysł i iluzja oddzielenia.

Jeśli świadomość jest jak rzeka, to umysł jest jak wir w rzece.
Ma swoją formę, zawartość, historię i obszar działania. Nie istnieje jednak bez rzeki i sam z siebie jest niczym innym, jak rzeką, jej specyficznym ruchem. Jednak rzeka jest czymś nieporównanie większym niż wir. Wir znika, rzeka pozostaje, a doświadczenie wiru staje się doświadczeniem całej rzeki.
Podobnie umysł nie istnieje bez świadomości. Umysł ma swoją odrębność i specyfikę, ale nie istnieje w nim nic, co nie byłoby częścią świadomości. Jednocześnie świadomość jest czymś nieporównanie większym od umysłu.
Jeżeli wir stwierdzi, że ze względu na swoją indywidualność  i ruch jest czymś odrębnym od rzeki, nie będzie to prawda.
Jeśli umysł stwierdzi, że ze względu na swoją indywidualność i ruch jest czymś odrębnym od świadomości, również nie będzie to prawda. Może jednak w to uwierzyć. Tak rodzi się iluzja oddzielenia.
Umysł tkwiący w iluzji oddzielenia może tęsknić za ponownym zjednoczeniem. W rzeczywistości umysł nie oddziela się od świadomości, podobnie jak wir w rzece nie oddziela się od rzeki.
Jednak z poziomu iluzji oddzielenia, iluzja konieczności powrotu do jedności wydaje się realna.
Drogą do odkrycia stanu rzeczywistego jest zbadanie swojej własnej najgłębszej natury.

czwartek, 30 czerwca 2011

Pieniądze są duchową energią

We Wszechświecie następuje ciągła wymiana różnych typów energii. Wymiana pociąga za sobą często przemianę, transformację, która staje się częścią aktu twórczego, nieustannie dokonywanego przez Kreację. Jedna forma zamienia się w inną formę, niekiedy bardzo różną od poprzedniej, stare odchodzi, by na jego miejsce mogło pojawić się nowe, a wszystko to odbywa się w pełnej równowadze sił nieskończonej Obfitości Wszechświata.
We współczesnej cywilizacji ziemskiej również istnieje czynnik, dzięki któremu istnieje możliwość bardzo łatwej zamiany energii jednego typu na inną, jednej formy na drugą i utrzymania równowagi w tym przepływie. Są nim pieniądze.
Jeśli popatrzeć na nie jako na narzędzie twórcze i wziąć pod uwagę możliwości, jakie stwarzają w procesie doświadczania i tworzenia obfitości w wymiarze cywilizacyjnym, odkrywa się wtedy niezwykłe dobro, stanowiące ich potencjał.
Pieniądze reprezentują energię Obfitości. Obfitość zaś jest naturalną cechą Wszechświata, który zawiera w sobie Wszystko Co Istnieje i  nieustannie tworzy nowe formy, nowe możliwości w niekończącym się cyklu wymiany. Obfitość jest duchową, świętą energią.
Traktujmy pieniądze jak dobro, jak część Obfitości Wszechświata, która oferuje nam nieskończone możliwości. Tak traktowane pieniądze stają się duchową energią.

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Nie ma żadnych świętych pism

Nie istnieją żadne słowa, które mogłyby uchwycić ostateczną Prawdę, nie istnieją więc żadne pisma, które mogłyby ją zawierać.
Zwykliśmy nazywać pisma „świętymi” nie z powodu ich faktycznej świętości, a poprzez nieświadome naśladownictwo.
Słowa i pisma mogą jednak zawierać mądrość tych, którzy zrealizowali swą świętą, Prawdziwą Naturę i zawarli w nich, co można zawrzeć. I tak, jak nie ma sensu ich z góry przyjmować, tak nie ma sensu ich z góry odrzucać.
Słowa mogą zaciemniać lub rozjaśniać umysł, mogą zamykać lub otwierać serce. Mogą hipnotyzować, mogą oświecać, mogą prowadzić do celu lub sprowadzać na manowce
Dlatego najwięcej korzyści odnosi się, gdy wyjdzie się poza nie – a tym samym poza wszystkie „święte” pisma. 
Świętość nie zawiera się w pismach, a w samym Istnieniu.

piątek, 24 czerwca 2011

Świadomość i umysł

Często mówi się o byciu świadomym w kontekście posiadania informacji o czymś. 
Przepływ informacji jest jednak tylko jednym z obszarów Świadomości, przyporządkowanym do świata form, zjawisk i pojęć, a więc domeny umysłu.  
Sama Świadomość jest czymś nieporównanie głębszym niż umysł i wszelki przepływ informacji. 
O ile świat umysłu przynależy do światów przejawionych, o tyle Świadomość istnieje również w świecie nieprzejawionym, bezforemnym, nie posiadającym żadnych cech dających się uchwycić umysłem. 
Bycie Świadomym jest więc też czymś głębszym od zrozumienia i mądrości. 
Te ostatnie wypływają z głębokiej Świadomości ,  ona jest ich źródłem. 
I choć zetknięcie z mądrością może obudzić w nas głębszą świadomość, dzieje się to z powodu zetknięcia dwóch przejawień świadomości poprzez ekspresję jednej z nich, wyrażenie się poprzez mądrość. 
Mądrość jest jedynie nośnikiem Świadomości i jedną z jej form.

wtorek, 21 czerwca 2011

Nie ma cudownych metod

Nie istnieją cudowne, ekspresowe metody rozwoju duchowego.
Nie istnieją cudowne sposoby przemiany swojego charakteru, obudzenia wewnętrznej mądrości, ani zebrania doświadczenia.
Niektóre działania mogą być bardzo efektywne, ale efektywność ta w głównej mierze zależy od danej osoby, jej otwartości i determinacji na drodze otwierania swojego serca, umysłu i porzucania wszystkiego, co je krępuje i ogranicza.
Metody są drugorzędne. Dobrze jest jednak odnaleźć takie, które nam najbardziej służą. 

sobota, 18 czerwca 2011

Jed(y)na Prawda

Prawda jest jedna – otacza nas ze wszystkich stron, dotykamy jej, widzimy ją, czujemy. Sami jesteśmy jej częścią.
Dostęp do Prawdy ma każdy, a kanałem dostępu w ludzkim życiu jest nasza postać - ludzka.
Prawda widziana oczami każdej z nich będzie inna, ale będzie to ta sama prawda.
Najważniejsze, to nie dać się nabrać na to, że akurat nasz obraz Prawdy jest najprawdziwszy :)

środa, 15 czerwca 2011

wtorek, 14 czerwca 2011

Przebudzenie, Oświecenie, Zjednoczenie

Patrząc z poziomu istoty ludzkiej, można zauważyć trzy przełomowe momenty w naszej duchowej podróży:

Przebudzenie – zaczynasz się orientować, że nie jesteś tylko ciałem i umysłem,  że istnieje głębszy wymiar świata i Ciebie samego, który z wielkim zainteresowaniem poznajesz

Oświecenie – zaczynasz się orientować, że ów głębszy wymiar to Twoje prawdziwe istnienie, cała reszta jest jedynie czasową, ciągle zmieniającą się sferą zewnętrzną, a wszystko, co uważałeś za ważne i do czego byłeś przywiązany, to tylko gra umysłu. Czujesz, myślisz i działasz kierując się wewnętrzną, duchową świadomością

Zjednoczenie – zaczynasz się orientować, że Istnienie jest jedno i że Ty jako Istnienie jesteś Jednym Życiem, które w świecie form i zjawisk przejawia się w niezliczonej ilości postaci. Pojęcie „ja” traci sens, gdyż nie ma żadnej szczególnej postaci czy cechy, z którą mógłbyś się identyfikować. Każda taka identyfikacja staje się ograniczeniem i jest iluzoryczna. Jednocześnie nie postrzegasz niczego jako oddzielnego od siebie.

Doświadczenie tych momentów nie czyni nas nikim niezwykłym. W dalszym ciągu jesteśmy zwykłymi ludźmi, podążającymi swoją indywidualną i niepowtarzalną drogą w kierunku, który jest ostatecznym przeznaczeniem każdego z nas.

czwartek, 9 czerwca 2011

Energia

Nasze ciało by istnieć potrzebuje energii z kilku źródeł.
Jeśli zadać sobie pytanie, bez jakiego źródła możemy żyć najkrócej, okaże się, które z nich jest najbardziej istotne.
Na pierwszym miejscu mamy więc powietrze (oddech).
Na drugim wodę.
Na trzecim jedzenie.
Istotne też jest światło.
Jednak niezależnie od tego jak dobrze będziemy oddychać, pić i jeść, po dniu aktywności przychodzi moment zmęczenia i musimy położyć się spać, by zregenerować siły na następny dzień.
Wynika z tego, że istnieje jeszcze jedno źródło energii – jest nim nasza najgłębsza świadomość.
W czasie pewnych faz snu, podczas których aktywność umysłu wygasa, następuje swobodny, niczym nie zaburzony przepływ energii z głębokich sfer świadomości w nasze struktury psychiczne i fizyczne. 
Energia ta nie jest zużywana przez aktywność umysłu ani ciała, dlatego rano wstajemy pełni sił.
Dostęp do tej odżywczej energii jest jednak możliwy nie tylko podczas snu.
Możemy z niej korzystać również w stanie jawy, a służą do tego proste techniki medytacji.
Medytacja jest naturalnym stanem naszej świadomości, w którym przebywamy w spokojnej, harmonijnej uważności, z poziomu której z kolei świadomie posługujemy się naszą postacią - umysłem, ciałem i jego ekspresją w celu doświadczania i współtworzenia niezwykłego zjawiska, jakim jest ludzkie życie.
Gdy odkrywamy niezwykłą magię doświadczania i współtworzenia ludzkiego życia, w naturalny sposób wprowadza nas to w stan medytacji, gdyż porusza to naszą najgłębszą duchową sferę.
Odczuwaj więc swoją Duszę. 
Odczuwaj jej nieporuszony spokój, jej piękno, dobro, szlachetność, siłę i miłość. 
Niech płyną swobodnie przez umysł, uczucia, emocje i ciało, pozwól sobie nasiąkać energią Duszy.
W ten sposób otwierasz się na najbardziej uzdrawiającą i regenerującą energię, jaka w Tobie istnieje.

wtorek, 7 czerwca 2011

Wewnętrzna mądrość

Istnieją ludzie obdarzeni niezwykłą, wewnętrzną mądrością. Mądrością, która nie jest zależna  od zdobytej wiedzy, której nijak nie da się nauczyć. 
Jest ona głosem Duszy – intuicją, inspiracją, olśnieniem, wglądem. 
Każdy ma z nią kontakt, nie każdy jednak jest go świadomy. 
Niekiedy nasza uwaga zbytnio pochłonięta jest przez zgiełk umysłu, niekiedy nie potrafimy odróżnić głosu Duszy od przypadkowych myśli. 
Z tego powodu dobrze jest umieć wyciszać umysł a uwagę przenosić  głębiej, w tą sferę nas, która potrafi obserwować myśli, emocje, ciało, która jest świadkiem wszystkiego – czystą obecnością. 
Skoro potrafisz obserwować myśli, emocje, swoją postać, to znaczy, że są one czymś zewnętrznym względem Ciebie. 
Przebywanie w tej wewnętrznej obecności, odczuwanie jej, chłonięcie jej specyfiki i przenikanie nią na wszystkich poziomach naszego bytu otwiera nas na wewnętrzny kontakt z mądrością Duszy i czyni go świadomym. 
Jest to też droga do odkrycia swojej prawdziwej tożsamości.

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Przywiązanie i wolność

Przywiązania są przyczyną wielu cierpień w naszym życiu. 
Wynikają one z chęci a nawet żądania ego, by rzeczywistość dostosowała się do jego wizji i pragnień. 
Ego stawia siebie na najważniejszym miejscu w świecie i oczekuje od wszystkich, że będą spełniać jego życzenia i zachcianki - tym samym warunkuje ono swoje szczęście określonymi roszczeniami. Staje się zawiedzione i urażone, gdy coś idzie nie po jego myśli, przy czym za nic ma, czy inne istoty będą szczęśliwe grając zaplanowaną przez nie rolę w jego spektaklu życia.
Ego kończy się tam, gdzie dajemy rzeczywistości i wszystkim jej elementom  całkowitą wolność bycia takimi jakimi są, niezależnie od naszych oczekiwań i pragnień, gdy dajemy ludziom i innym istotom prawo do szczęścia z nami lub bez nas.
Dając wolność wszystkim i wszystkiemu,  sami stajemy się wolni.
Początkiem wolności jest nieprzywiązanie. 

piątek, 3 czerwca 2011

Świadomość

Świadomość to nie umysł, choć jest ona obecna w umyśle
Świadomość to nie wiedza, umysł posiada wiedzę
Świadomość to nie mądrość, choć mądrość z niej wypływa
Świadomość jest tym, czego nie uchwycisz umysłem ni słowami
a wewnątrz którego wszystko się dzieje

środa, 1 czerwca 2011

Cisza jest naturalna

Naturalnym stanem naszej Istoty jest cisza.
Cisza oznacza totalny spokój. Spokój myśli, emocji, przepływu energii, działania.
Ów spokój płynie z naszej najgłębszej świadomości, ze źródła mądrości i inspiracji.
Gdy czujesz napływ spokoju i pragniesz ciszy, nie opieraj się temu.
Czasem najmądrzej jest nic nie mówić.
Czasem najefektywniej jest nic nie robić.
Czasem najlepiej jest po prostu trwać w totalnym spokoju, w głębokiej ciszy.

sobota, 28 maja 2011

Najlepsza ochrona

Najlepszą drogą, ale i najlepszą ochroną jest życie w zestrojeniu z naszą Duchową Naturą i podążanie za jej głosem.
Jeśli  zestrojenie jest pełne, wszystkie sfery naszej psychiki są przesiąknięte totalną harmonią i nie ma w nich miejsca na konflikt.
Nie wchodząc w konflikt z nikim i z niczym jesteśmy poza zasięgiem tych, którzy chcieliby nam szkodzić.
Próby szkodzenia osobie totalnie zestrojonej z harmonią Duchowej Natury przypominają próby rzucania kamieniem w niebo – niebo nie ucierpi, a spadający kamień może trafić w rzucającego.
Jeśli cierpisz z tego powodu, że ktoś próbuje Ci szkodzić, pomyśl jak głębiej zestroić się z własną Duchową Naturą i wprowadzić najwyższą harmonię w każdą sferę siebie i swojego życia.

czwartek, 26 maja 2011

wtorek, 24 maja 2011

Tworzenie rzeczywistości

Tworzenie rzeczywistości, jest tworzeniem teraźniejszości.
Czy możemy doświadczać rzeczywistości innej, niż chwila obecna, teraźniejsza, ta, którą właśnie przeżywamy?
Nadaj każdej chwili najwyższą jakość, przeżywają ją pięknie i twórczo, zgodnie ze swoim wnętrzem, a takim stanie się Twoje życie.

piątek, 20 maja 2011

Wszystko jest żywe

Wszechświat to Życie.
Każdy jego element jest żywy.
Każdy atom i przestrzeń między atomami, to żywa Obecność.
Istnienie i Życie to to samo. Cokolwiek istnieje – jest żywe.
Mieć szacunek dla Życia, oznacza więc mieć szacunek dla Wszystkiego, ponieważ Wszystko jest żywe.
Jesteśmy tego częścią – Życie jest w nas i otacza nas ze wszystkich stron. Na cokolwiek padnie nasz wzrok, czegokolwiek dotkniemy – stykamy się z formą Życia, z częścią Wszechświata.
Dobrze jest pielęgnować szacunek i życzliwość dla Wszystkiego Co Istnieje.

środa, 18 maja 2011

Nie wstydź się duchowej części siebie

Niekiedy nasza duchowość staje się czymś tak bardzo intymnym, że mamy tendencję do jej ukrywania. 
Czasem nawet się jej wstydzimy. 
W rezultacie zdarzają się sytuacje, w których zaczynamy udawać kogoś kim nie jesteśmy. 
W obawie przed nieakceptacją staramy się dostosować swój sposób bycia do innych. Używamy do tego wyuczonych zachowań, zwrotów, staramy się przedstawić siebie jako inną osobowość.
Jeśli tak jest, tracimy wtedy samych siebie na rzecz przywdziewanej maski.
Nie musimy ukrywać naszej duchowości. Ukrywanie tego Kim Jesteśmy jest tak samo fałszywe jak nadmierne eksponowanie tego Kim Jesteśmy.
Nasza Prawdziwa Natura w swoim czystym przejawieniu nie musi robić nic, co z nią nie współgra.
Rzecz w prawdziwości, autentyczności, naturalności.
Nie wstydź się więc swojej duchowości i nie ukrywaj jej – jest ona częścią Ciebie.
A Ty, jak każda inna Istota,  masz przyrodzone prawo do swobodnego bycia tym, Kim Jesteś Naprawdę i przejawiania swojej Natury.

poniedziałek, 16 maja 2011

Błogosławieństwo

Żył kiedyś człowiek zwany Złoty Guru. Był znany z mądrości i wielkiej dobroci. Mawiano, że ma złote serce – stąd jego przydomek.
Ponieważ powszechnie uważany był za świętego, ludzie często prosili go o błogosławieństwo. On jednak niechętnie go udzielał.  Odpowiadał zazwyczaj, że choć  życzy wszystkim wszelkiego powodzenia, nie powinien udzielać  im błogosławieństw.
Któregoś razu mała dziewczynka, zasmucona słowami Guru, ośmieliła się zapytać  – dlaczego?
A on z uśmiechem odpowiedział jej:
- Chcesz wiedzieć? Powiem Ci. Są tylko dwie osoby na świecie, które mogą udzielić Ci prawdziwego błogosławieństwa. Zgadniesz jakie?
- Nie wiem, Mistrzu – odpowiedziała dziewczynka nieśmiało.
- Pierwszą jest Bóg, a drugą jesteś Ty.
- Ja?
- Tak, Ty.  Bo gdy Ty sama obdarujesz się błogosławieństwem, Bóg też Ci go udzieli. Wiesz jednak co to znaczy udzielić sobie błogosławieństwa?
- Powiedz mi, Złoty Guru…
- Gdy posłuchasz głosu swojego sumienia, serca, głębi  Duszy, gdy będziesz głęboko odczuwać w sobie wszystko to,  co w Tobie dobre, szlachetne i kochające - gdy będziesz taka dla siebie i dla innych istot – to jest właśnie błogosławieństwo. Gdy jesteś dobra, szlachetna i kochająca, to te błogosławieństwa spływają też na wszystko wokół Ciebie. Wtedy jesteś w stanie jedności z Boskością. Dlatego właśnie Bóg udziela błogosławieństwa wtedy, gdy i Ty go sobie udzielisz.
Dziewczynka skłoniła się w geście podziękowania i odeszła uradowana nauką, jaką udzielił jej Złoty Guru. Od tego dnia pamiętała, by dbać o utrzymywanie czystego serca, czystych intencji i właściwego, wynikającego z nich działania i przez to trwać w stanie błogosławieństwa. Wiodła wspaniałe, szczęśliwe życie i samą swą obecnością dawała ukojenie innym.

sobota, 14 maja 2011

Koniec religii

Być może kiedyś nadejdzie czas, w którym religie nie będą już potrzebne.
Być może dojrzejemy wreszcie do tego, by porzucić  wierzenia a zacząć czuć, doświadczać i wiedzieć.
Być może to, co teraz wciąż jest jeszcze udziałem jednostek, będzie kiedyś udziałem całego gatunku.
Bo gdy odkrywasz boskość jako Wszystko Co Istnieje i zaczynasz widzieć i czuć ją wszędzie, to czy jest jeszcze miejsce na religię?
Czy jest sens palić świeczkę w świetle Słońca?

piątek, 13 maja 2011

środa, 11 maja 2011

Wszystko Cię nudzi?

Jeśli wszystko Cię nudzi, to najprawdopodobniej dlatego, że nie widzisz w niczym  wartości ani sensu.
Najlepiej będzie więc zadać sobie pytanie co jest dla Ciebie naprawdę ważne i wartościowe?
I bądź totalnie szczerym w procesie uzyskiwania odpowiedzi.
Odpowiedź może przyjść szybko,  ale nie musi. Czasem trochę trwa, zanim się pojawi.
Jeśli jednak nadejdzie, daj sobie trochę czasu na pobycie z nią. 
A gdy będziesz już jej pewien  –  zrób wszystko, by nie zajmować się więcej tym, co Cię nudzi, a poświęcić maksimum czasu temu, co w naturalny sposób przyciąga Twoją uwagę, co odczuwasz jako wartościowe, co daje satysfakcję, spełnienie, radość, co nadaje sens Twojej pracy i sprawia, że czujesz się właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
I nie patrz na to, czego oczekuje od Ciebie społeczeństwo i czy mieścisz się w jakichkolwiek normach społecznych. Ustal własne normy, które pasują do Twojej osobowości, do jej najlepszych cech i ich przestrzegaj.
Czasem  oznacza  to radykalną zmianę sposobu życia.
Warto jednak dokonać radykalnych zmian, jeśli mają nadać naszemu życiu sens i treść, jeśli możemy stać się szczęśliwymi ludźmi.
Kieruj się wewnętrzną inspiracją i stań się Twórcą – twórz swoje życie tak, jak artysta tworzy swoje dzieło.
Już nie będziesz się nudzić :)

poniedziałek, 9 maja 2011

Równowaga

Gdy jesteś w równowadze, widzisz swój umysł, widzisz jego koncepcje, projekcje, myśli, ciągi logiczne, ale nie uważasz ich za ostateczną prawdę.
Widzisz też swoje emocje i uczucia, doświadczasz ich, przeżywasz je, ale nie dajesz im sobą targać, nie pozwalasz im zaburzyć swojej energii.
Gdy jesteś w równowadze, przebywasz w pozytywnym, promiennym spokoju, który przenika wszystko, co wydarza się w twojej przestrzeni wewnętrznej i zewnętrznej.
Punkt równowagi jest wewnątrz Ciebie, a gdy weń wejdziesz,  równowaga staje się obecna  wszędzie.
Gdzie go szukać?
Jest tam, skąd potrafisz oglądać swój umysł, doświadczać myśli, emocji, uczuć – ale nie podlegasz im.
Zwróć swoją uwagę w tym kierunku, z którego ona płynie – a odnajdziesz go.

sobota, 7 maja 2011

Nie oddawaj czci

Oddawanie czci jest oddawaniem energii.
Wszechświat, Boskość, nie potrzebują naszej energii – to my mamy energię dzięki nim.
Jeśli ktoś lub coś oczekuje oddawania czci, robi to z poziomu ego.
Gdy używa energii strachu grożąc, że przytrafi Ci się coś złego, jeśli nie będziesz oddawać czci – wiedz, że masz do czynienia z próbą wymuszenia.
Strachem, groźbami, wymuszeniami, posługują się energie i istoty z nadmiernie rozwiniętym ego o cechach demonicznych.
Nie daj się zwieść – nie musisz oddawać czci nikomu ani niczemu, bo Wszechświat  jest święty i każda jego cząstka jest święta - Ty i te istoty oczekujące czci też, choć jeszcze tego nie odkryły.
Nie ma potrzeby oddawania czci komukolwiek ani czemukolwiek, nie ma potrzeby żadnego kultu.
Świętość Wszechświata jest wszechobecna, tak samo jak wszechobecny jest Wszechświat.
Warto ją odkryć.
Spotykasz się z nią za każdym razem, gdy spotykasz piękno, gdy czujesz podziw i zachwyt.
Im więcej będziesz poświęcać jej uwagi, tym bardziej będzie obecna w Twoim życiu, tym bardziej będziesz jej świadom w sobie ;)

wtorek, 3 maja 2011

Niemoc, zniechęcenie i inny opór ego.

Czasem dopada nas zniechęcenie, zwątpienie, brak siły i chęci do wszystkiego. 
Szczególnie do tych działań,  o których wiemy, że są dla nas dobre, korzystne i pomocne, że działają rozwojowo i mogą nas popchnąć w kierunku realizacji naszego wewnętrznego, duchowego planu, marzeń, dążeń, tęsknot i inspiracji.
Jeśli  tak się dzieje, dobrze jest wiedzieć, że ten opór stawia nasze ego.
Niektóre ego nie lubią zmian. Boją się ich, ponieważ odbierają je jako zagrożenie dla swojej tożsamości, czyli dla samych siebie. Wolą się trzymać dotychczasowej rzeczywistości, wyrobionych nawyków, przyzwyczajeń i prawd, ponieważ są im znane, wiedzą jak się w nich poruszać - dają jakiś punkt oparcia i odniesienia.
Jeżeli  z naszego  wnętrza płynie inspiracja do wprowadzenia czegoś nowego w życiu, a jednocześnie odczuwamy opór z poziomu ego, będzie on w jakimś stopniu blokował naszą siłę i zdolność do wprowadzenia inspiracji w życie. Można go jednak rozpuścić.
Najważniejsze, to nie tłumić go ani za nim nie podążać, nie dać mu się ogarnąć.
Osadzając świadomość w Inspiracji i dostrajając się do jej wibracji, atmosfery, energii, spoglądajmy na nasz opór nie oceniając go, nie tłumiąc, nie poddając się mu – tylko spoglądajmy i pozwólmy reagować emocjom i ciału.
Nastąpi pewna reakcja, która będzie procesem podobnym do topnienia lodu w promieniach Słońca.
Słońcem jest nasza Świadomość - skupiona, dostrojona i osadzona w Inspiracji.
Lodem jest opór.
By lód odpuścił, nie można go chować przed Słońcem - przeciwnie, trzeba go wystawić na jego ciepło.
Nie można też zasnuć Słońca chmurami złych myśli i emocji gdy wyciągamy lód na powierzchnię, bo to tylko ochłodzi atmosferę.
Wyciągnijmy lody oporów na powierzchnię przez spojrzenie im prosto w twarz, ale patrzmy z poziomu Słonecznej Świadomości Inspiracji. 
Lód na początku będzie trzaskał, ale z czasem roztopi się w ciepłych promieniach Słońca - potrzeba do tego tylko trochę cierpliwości.

niedziela, 1 maja 2011

System

System nie jest zły.
System daje ogromną szansę, szansę wymiany.
Oddaje Ci to, co weń włożysz, w innej formie.
Jeśli dajesz z siebie to, co najlepsze, wróci do Ciebie pod inną postacią.
Jeśli dajesz to, co w Tobie najgorsze – również wróci, w innej postaci.
Zmienia się forma wprowadzonej energii, ale nie zmienia się jej rodzaj.
Zaobserwuj co otrzymujesz i zastanów się, czy przypadkiem tego właśnie nie wprowadzasz.

sobota, 30 kwietnia 2011

Śmierć

Pobyt w tym ciele to tylko jeden z epizodów naszego Istnienia.
Boisz się śmierci? Nie bój się.
To jedyna rzecz, która z całą pewnością przydarzy się każdemu z nas i wiadomo o tym już od samego początku. Lepiej uczyń z niej swojego przyjaciela.
Jak?
Przez pogodzenie się z nią.
Narodziny i śmierć są jak początek i koniec filmu. Film się kończy, ale widz zostaje.
Można też powiedzieć, że śmierć jest jak powrót z wycieczki.
Nie giniemy, gdy z niej  wracamy.
Teraz jesteś na wycieczce, ale kiedyś wrócisz do domu.
Nie bój się więc ;)

piątek, 29 kwietnia 2011

czwartek, 28 kwietnia 2011

Ego

Rzecz nie w tym, by nie mieć ego.
Rzecz w tym, by ego nie miało nas.

wtorek, 26 kwietnia 2011

To nie koniec, to dopiero początek

Oświecenie to dopiero początek.
Dopiero od tego momentu stajemy się wolni od szaleństwa, na jakie cierpiał nasz umysł.
Dopiero od tego momentu zaczynamy żyć naprawdę świadomie jako ludzie i jako istoty, które tylko czasowo zamieszkują ludzką formę.
Dopiero od tego momentu nie stawiamy sobie ograniczeń.
Dopiero wtedy stajemy się spójni wewnętrznie.
Dopiero wtedy nasz wewnętrzny potencjał ma pełną swobodę przejawiania się.



niedziela, 24 kwietnia 2011

Najwspanialsza idea

Nawet najpiękniejsza muzyka w bezpośrednim odbiorze jest jedynie tak miła dla uszu, jak dobry jest muzyk, który ją wykonuje
Nawet najwspanialsza idea w praktyce jest jedynie tak dobra, jak człowiek, który ją głosi.
Piękna muzyka i wspaniałe  idee mają swoich wirtuozów i partaczy.
Dobrze jest ćwiczyć się w wirtuozerii :)

piątek, 22 kwietnia 2011

Pozytywne myślenie to za mało

Przemiana myślenia z negatywnego na pozytywne nic nie zmieni, jeśli za nim nie pójdzie przemiana nastawienia emocjonalnego. Samo pozytywne myślenie nie wystarczy, to dopiero początek, pierwszy krok.
Pozytywne myślenie
Pozytywne emocje
Pozytywne nastawienie
Pozytywne słowo
Pozytywne działanie
Dopiero to daje pozytywne efekty we właściwym czasie

wtorek, 19 kwietnia 2011

Jesteś gotowy, by ujrzeć prawdę?

Jesteś gotowy, by  ujrzeć prawdę?
Jeśli jesteś gotów zanegować wszystkie autorytety
Poddać w wątpliwość wszystko, w co wierzysz i co do czego jesteś przekonany
Porzucić całą swoją historię i to, czego Cię nauczyła
Niczego nie zakładać i niczego nie oczekiwać
To wtedy jesteś gotów widzieć świat takim, jakim jest
Wtedy jesteś otwarty na Prawdę

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Pogoda ducha

Pomimo dokuczliwych zdarzeń
Pomimo przykrych myśli
Istnieje w Tobie miejsce, które jest zawsze pogodne.
Jest bliżej Ciebie, niż Ci się zdaje i dlatego czasem go nie zauważasz.
Nie znajduje się ono w Twoich myślach, uczuciach, czy emocjach
Leży głębiej - jest ono źródłem Twojego Istnienia
Spogląda na myśli, czuje emocje, widzi bieg zdarzeń
Ale nie jest nimi i jest przez nie nietknięte.
Skup tam siebie.
Nie ma przestrzeni, która byłaby bardziej Tobą, niż to miejsce.
Skup tam siebie :)

piątek, 15 kwietnia 2011

Szukasz Boga?

Ludzie szukają Boga.
I na tym polega ich szaleństwo.
Co można powiedzieć o rybie pływającej w oceanie, która szuka wody?
Są też tacy, którzy negują istnienie Boga.
Co można powiedzieć o rybie, która nie wierzy w wodę?
Jedni i drudzy szukają lub negują takiego Boga, jakiego sobie wyobrażają.
To właśnie wyobrażenia na temat Boga przesłaniają nam jego bezpośrednie doświadczenie.
Ono bezustannie jest naszym udziałem, podobnie jak bezustannym doświadczeniem ryby jest bycie mokrą.
Możemy tego jednak nie zauważać, jeśli zapatrzymy się w nasze wyobrażenia.
Nie musimy szukać Boga, bo nigdy go nie zgubiliśmy.
Nie ma Drogi do Boga, bo od samego początku jesteśmy u celu.
Ale może nam się wydawać, że jest inaczej i na tym polega nasze szaleństwo.
Szukasz Boga? - porzuć swoje szaleństwo :)

środa, 13 kwietnia 2011

Wiara i działanie

Wiara jest poczuciem mocy.
Poczucie mocy, to gotowość do działania, do uczynienia czegoś.
Mieć wiarę oznacza odczuwać potencjał, który dzięki woli przeradza się w moc sprawczą.
Nie da się rozwijać wiary bez poznawania cech i możliwości ducha.
Poznawanie cech i możliwości ducha daje więcej wiary, bo odkrywamy swój potencjał.
Poprzez działanie, wiara przeradza się w doświadczenie, potencjał się urzeczywistnia.
Czy realizujesz swój potencjał?
Buduj swoją wiarę, odkrywaj moc i działaj.

wtorek, 12 kwietnia 2011

Moralność

Moralność, to postępowanie zgodne z tym, co wypływa z głębi Duszy.
To naturalna ekspresja nas jako Duchowych Istot.
Nie potrzebujemy zewnętrznych przepisów, by prowadzić moralne życie.
Wystarczy słuchać głosu swojej Duchowej Natury i postępować zgodnie z nim, gdyż dotykając Duszy, dotykamy Szlachetności, Dobra, Miłości, Życzliwości, Mądrości.
Moralność jest w nas, to nasz naturalny sposób życia.

czwartek, 7 kwietnia 2011

Jesteś obiektywny?

Czy możemy być obiektywni w swoich opiniach?
Czy będąc odrębnymi, unikalnymi, subiektywnymi jednostkami, mającymi ograniczoną percepcję i wiedzę, mamy szansę na obiektywizm?
Możemy poszerzać naszą percepcję i wiedzę, ale czy mamy szansę na to, by wiedzieć wszystko?
Subiektywne postrzeganie zawsze w jakimś stopniu zabarwione jest interpretacją, założeniem, przekonaniem, wierzeniem, oceną. Jeśli coś zabarwia nasze widzenie, to nie jest ono zgodne z Rzeczywistością. Jako indywidualna istota jesteśmy subiektywni siłą rzeczy.
Obiektywizm, to wszystkie informacje, cała wiedza. To totalna świadomość wszystkiego, Świadomość Kosmiczna.
Czy posiadamy taką świadomość?

środa, 6 kwietnia 2011

Co tworzysz?

Nieustannie coś tworzymy.
Każdą swoją myślą, emocją, słowem, gestem, zachowaniem, działaniem, tworzymy swoją rzeczywistość.
W ten sposób tworzymy jakość swojego tu i teraz.
I nie tylko swojego - to również nasz wkład w rzeczywistość innych ludzi.
Co tworzysz?

wtorek, 5 kwietnia 2011

Moc i strach

Jeśli się boimy, wynika to z poczucia braku mocy.
Przeciwieństwem mocy jest strach. On paraliżuje, on odbiera siły.
Nauczono nas bać się, nie uczono nas pielęgnować swojej mocy.
Ale moc jest w nas, jest ona jedną z naturalnych emanacji naszej Prawdziwej Natury.
Skup się na swojej wewnętrznej mocy i pozwól jej być. Niech wpływa do myśli, uczuć, ciała. Niech będzie obecna w Twoim głosie i całej ekspresji.
Gdy pozwolisz jej napływać, najpierw głębiej odczujesz strach. Będzie wychodził na zewnątrz, ponieważ moc  będzie wchodzić na jego miejsce. Nie bój się tego, nie bój się własnego strachu.  Obserwuj go i pozwól mu ulatniać się z Twojej przestrzeni i zamieniać  w czystą energię, skupiając się na napływającej mocy.
Pamiętaj jednak o jednym – niech będzie to szlachetna moc. Moc płynąca z głębi Duszy.
Taka moc jest harmonijna i tworzy harmonię, niczego nie wymusza.
Moc, która  wymusza to przemoc.
Moc, by działać, potrzebuje jedynie obecności.
Przemoc potrzebuje presji, nacisku, manipulacji, siły, kalkulacji, kłamstwa. Opiera się na strachu. Ten, kto stosuje przemoc robi to z powodu niedostatku mocy. Przemoc jest oznaką słabości.
Moc jest potężna przez to tylko, że jest.
Pielęgnuj swoją moc. Ona jest w każdym z nas.

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Sukces

Jesteśmy indywidualnymi, subiektywnymi istotami.
Wszystko w naszym życiu jest subiektywne.
Jeśli jest Ci dobrze  w życiu, jeśli odczuwasz szczęście i spełnienie
To osiągnąłeś sukces

niedziela, 3 kwietnia 2011

Choroba to szansa

Gdy dopada nas choroba, mówi ona o braku harmonii w jakimś aspekcie naszego życia.
Jakaś część nas choruje,  a my i nasze życie, to jedno.
Potraktuj chorobę jak sygnał i zadaj sobie pytanie: co we mnie, w moich myślach, emocjach, uczuciach, nastawieniu, słowach, postępowaniu,  w całej ekspresji, tworzy dysharmonię? Jaka część mojego życia jest nieharmonijna?
Odpowiedź jest w nas i zazwyczaj po zadaniu takiego pytania pojawia się. Może przyjść też przez zewnętrzne źródło – innego człowieka, książkę, zasłyszaną rozmowę itp.
Jeśli odpowiedź przyjdzie – podąż za nią. Zmień coś w sobie, zmień coś w życiu. 
Choroba to szansa na odmianę życia i uszlachetnienie siebie.

piątek, 1 kwietnia 2011

Błąd i doskonałość

Nie lubimy naszych niedoskonałości. 
Nie lubimy popełniać błędów. 
Jednak to właśnie one nie pozwalają nam spocząć na laurach i skłaniają do szukania lepszych rozwiązań. 
Być może nie istnieje żadna ostateczna wersja nas ani świata. 
Być może nieskończoność jest nieskończonością właśnie dlatego,  że nie istnieje ostateczna doskonałość. 
Stan idealny, ostateczny, byłby końcem. Stagnacją. Akt twórczy wyczerpałby swój potencjał. 
Dzięki elementowi niedoskonałości zawsze można stworzyć nową, lepszą wersję. 
Może to właśnie na tym polega Nieskończona Doskonałość.
Być może nasze błędy są doskonałością Świata.

czwartek, 31 marca 2011

Miłość i harmonia

Gdy kochasz – jesteś w harmonii.
Jeśli kochasz osobę, to jesteś z nią w harmonii bez względu na to, czy ona jest w harmonii z Tobą i nie wpadasz w gniew ani w złość.
Jeśli wpadasz w gniew lub złość wobec ukochanej osoby, to najpewniej kochasz nie ją, a swoje wyobrażenia i oczekiwania względem niej.
Jeśli kochasz Świat, to jesteś z nim w harmonii bez względu na to, czy Świat jest w harmonii z Tobą i nie wpadasz w gniew ani w złość.
Jeśli wpadasz w gniew lub złość wobec Świata, to najpewniej kochasz nie  Świat, a swoje wyobrażenia i oczekiwania względem niego.
Zastanów się i poczuj, co tak naprawdę kochasz i czy naprawdę kochasz.
Jeśli kochasz – jesteś w harmonii.

środa, 30 marca 2011

Cierpliwość

Cierpliwość, to spokój zrealizowany w praktyce.
Im więcej czasu będziesz spędzać odczuwając swój własny, wewnętrzny spokój 
Im częściej będziesz to robić
Im częściej pozwolisz mu rozpływać się po swoim umyśle, uczuciach, emocjach i ciele
Tym bardziej będzie obecny, osadzony i tym szybciej przerodzi się w cierpliwość, która nawet Ciebie samego zadziwi 

wtorek, 29 marca 2011

Nie porównuj

Nie porównuj się z innymi.
Każdy jest jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny.
Każdy ma swoją własną, unikalną ścieżkę życia.
Nigdy nie będziesz kimś innym, nigdy ktoś inny nie będzie Tobą.
Twórz siebie i swoje życie w oparciu o własną, wewnętrzną inspirację.
Ona tkwi w każdym z nas - w samym sercu naszego Istnienia.

poniedziałek, 28 marca 2011

Czym jest duchowość?

Czym jest duchowość?
Duchowość w życiu codziennym to dbanie o to, by mądre, szlachetne i życzliwe były nasze myśli, uczucia, emocje, słowa, zachowania, działania. 
Tylko tyle ;)

czwartek, 24 marca 2011

Nie naśladuj

Nie naśladuj innych.
Nikogo.
Inspiruj się nimi, ale ich nie naśladuj.
Wszechświat stworzył Ciebie po to, byś był sobą, nie kimś innym.
Tylko będąc sobą możesz być kimś wyjątkowym i niepowtarzalnym i tylko będąc sobą możesz przeżywać naprawdę swoje życie.
Naprawdę swoje ;)

środa, 23 marca 2011

Inicjacje

Czy inicjacje w praktykę duchową są potrzebne?

Nie potrzebujemy inicjacji, by istnieć
Nie potrzebujemy inicjacji, by kochać
Nie potrzebujemy inicjacji, by myśleć
Nie potrzebujemy inicjacji, by oddychać
Nie potrzebujemy inicjacji, by być częścią Wszechświata

wtorek, 22 marca 2011

Ograniczanie pragnień

Pragnienia są czymś naturalnym.
W bezmiarze bogactwa i piękna Wszechświata, zamieszkujące go Istoty mają niezliczone możliwości doświadczania i odczuwania. Chęć poznawania i korzystania z tego, co zawiera Naturalne Środowisko wraz z całym  dorobkiem kulturowym i cywilizacyjnym wytworzonym przez Istoty jest naturalna i oczywista.
Jeżeli Wszechświat tworzy tak wielką obfitość i tworzy też Istoty zdolne do poznawania, doświadczania, odczuwania, przetwarzania, obdarzone zdolnościami twórczymi - wyzbywanie się przez nie pragnień a więc i możliwości doświadczania, byłoby negacją sensu, dla którego stworzył je Wszechświat.
Nie ma sensu wyzbywać się pragnień.
Nie ma sensu ograniczać pragnień.
Warto jednak pragnienia wybierać.
Jako Dusza - część Świadomości Wszechświata nie mająca formy ni cech - zapragnęliśmy doświadczyć życia ludzkiego. Doświadczyć go w pełni. Żyjmy więc jako ludzie w pełni, realizując najgłębsze pragnienia.
Te, które dają spełnienie, poczucie sensu i wartości życia, radość, spokój, ekscytację. Te, które wzbogacają i pogłębiają nasze doświadczenie.
Syćmy się Życiem
Syćmy się nim bez obaw - jest ono święte tak, jak święty jest Wszechświat, którego jesteśmy nieodłączną częścią.

czwartek, 17 marca 2011

Ufasz autorytetom?

Ufasz autorytetom?
Nawet największe autorytety są tylko ludźmi i mają prawo się mylić.
Każdy ma prawo się mylić.
Dobrze jest ich wysłuchać i rozważyć ich pogląd, bo mogą mieć dużo racji i być bardzo inspirujący.
Ale nie wierzmy im bezkrytycznie, bo jeśli oni się mylą, a my im zaufamy, to i my będziemy w błędzie.
Lepiej popełniać własne błędy niż powielać czyjeś :)

środa, 16 marca 2011

Nie walcz z rzeczywistością

Nie walcz z rzeczywistością.
Owszem, zmieniaj ją, ulepszaj, uszlachetniaj, ale z nią nie walcz.
By podjąć walkę, musisz mieć wroga. Gdy patrzysz na kogoś lub na coś jak na wroga, zaczynasz otwierać się na jego ciemną stronę. Zaczynasz też uaktywniać swoją ciemną stronę. Wprowadzasz w swoje życie konflikt, napięcie i doświadczasz ich. Zaczynasz coś potępiać i odgradzać się. Wprowadzasz tym samym w swoje życie potępienie i izolację - i doświadczasz ich.
Oczywiście, nie na wszystko musimy się zgadzać, nie wszystko musi się nam podobać.
Jednak zamiast walczyć, lepiej wprowadzić jakość twórczej przemiany. Wszechświat jest w nieustannym ruchu, zmienia się, a my wraz z nim - jest to naturalne. Niektóre elementy naszego życia odchodzą a na ich miejsce przychodzą nowe. Jeśli jakaś część Twojej rzeczywistości doskwiera Ci, możesz ją zmienić. Nie musisz walczyć, by zmieniać. Rzeźbiarz używając młotka i dłuta nie walczy z kamieniem, choć pracuje ciężko. Kamień nie jest dla niego wrogiem, jest materią twórczą. Używa swojej siły i determinacji jako aktu twórczego, który ma odsłonić piękno obecne już w jego myślach, w wizji.
Możemy rzeźbić swoją rzeczywistość będąc z nią pogodzonymi. Wtedy dużo łatwiej dostrzec i wydobyć z niej całe piękno i niezwykły potencjał, jaki w sobie zawiera. W harmonii, zadowoleniu, spełnieniu.

wtorek, 15 marca 2011

wtorek, 8 marca 2011

Życie jest jedno.

Życie jest jedno.
Przejawia się w niezliczonej ilości form, ale istnieje też poza nimi.
Nie ma ani jednego miejsca, w którym nie byłoby Życia, podobnie jak nie ma ani jednego miejsca, w którym nie byłoby Wszechświata.
Cokolwiek istnieje - jest żywe, ponieważ Istnienie samo w sobie jest Życiem.
Tam, gdzie Istnienie, tam Życie, tam, gdzie Życie, tam Świadomość.
Wszechświat, Życie i Świadomość - to jedno.

piątek, 4 marca 2011

Czym nie jest oświecenie?

Oświecenie - wbrew pozorom - nie jest czymś niezwykłym.
Nie jest czymś, do czego się dochodzi.
Nie jest końcem drogi.
Nie czyni z nikogo mistrza, ani supermana.
Nie sprawia, że wszystkie kłopoty znikają.
Nie jest niczym konkretnym.
Jest za to początkiem wolności od samego siebie.

wtorek, 15 lutego 2011

sobota, 12 lutego 2011

Światło

Ponieważ istnieje wiele rozmaitych interpretacji i punktów widzenia na temat tego, czym jest "Światło", chciałbym się podzielić tym, co ja mam na myśli używając tego terminu. 
Dla mnie "Światło" jest metaforą. 
Ze względu na konstrukcję naszego fizycznego ciała i zmysłu wzroku, wraz z pojawieniem się fizycznego światła zaczynamy rozróżniać kształty i orientować się w otaczającej nas przestrzeni, co umożliwia swobodne poruszanie się i funkcjonowanie w przestrzeni życiowej. 
Gdy robi się jasno, wszystko zaczyna być wyraźne, czytelne, potrafimy spostrzec wiele subtelności, które nie są możliwe do zobaczenia w ciemności. 
Gdy jest ciemno, nie widzimy właściwie nic i jesteśmy bezradni - nie potrafimy funkcjonować w ciemności, służy ona tylko odpoczynkowi. 
Jeśli przenieść ową zależność na sferę wewnętrzną, niefizyczną, można powiedzieć iż podobnie, jak mamy światło i ciemność, mamy też świadomość i nieświadomość, wiedzę i niewiedzę, zrozumienie i niezrozumienie, połączenie i oddzielenie. 
Nieświadomość, niewiedza, niezrozumienie, oddzielenie, powodują chaos, bezradność, słabość, cierpienie, dezorientację, zdające się nie mieć powodu ani drogi wyjścia. 
Świadomość, wiedza, zrozumienie i połączenie wnoszą porządek, poznanie powodu i sensu istnienia, możliwość celowego działania i tworzenia, bycia współkreatorem życia. 
Świadomość, poznanie, wiedza, zrozumienie i połączenie są więc tym dla umysłu, czym światło dla oczu. 
Świat wewnętrzny i zewnętrzny, prawa nimi rządzące stają się jasne, wyraźne i zrozumiałe. Zaczynamy dostrzegać wzajemne powiązania poszczególnych aspektów rzeczywistości i ich wpływ na siebie, poznajemy własne możliwości, odkrywamy własną tożsamość. 
Głównym czynnikiem, będącym źródłem wiedzy, poznania, zrozumienia oraz bezpośrednio związanym z samym Istnieniem i jego tożsamością jest Świadomość. Ta Świadomość, która wykracza poza umysł, która jest połączona ze Wszystkim Co Istnieje, a także z bezpostaciowym, bezforemnym Polem Wszystkich Możliwości. To właśnie jej Obecność czyni wszystko widocznym, jasnym, zrozumiałym, to dzięki niej rozpraszają się mroki niewiedzy i projekcji nieopanowanego umysłu. Dlatego dla mnie "Światło" jest symbolem Obecności, Świadomości, czy też Świadomej Obecności.
Również fizyczne, przede wszystkim słoneczne światło, ma dobroczynne działanie dla ludzkiej psychiki i dla systemu energetycznego. Zaobserwowano np, że wśród narodów północy występuje znacznie większy odsetek ludzi cierpiących na depresję i popełniających samobójstwa, niż wśród narodów południowych. Okazało się, że jednym z głównych, wpływających na to czynników jest różnica w ilości światła słonecznego, które dociera do danych rejonów. Tam, gdzie dużo słońca, ludzie mają odporniejszą psychikę i są bardziej zadowoleni z życia, tam, gdzie mało - depresja dopada ich często, pomimo niejednokrotnie bardzo dobrej sytuacji materialnej. Opracowano nawet specjalne metody terapeutyczne polegające na naświetlaniu osób cierpiących na depresję odpowiednio silnymi lampami.

W praktyce duchowej stosuje się ćwiczenia związane z wizualizowaniem światła. Działają one bardzo korzystnie na psychikę, podobnie jak faktyczne światło słońca. Oprócz tego istnieją jeszcze techniki kumulowania energii słonecznej, dzięki którym odżywiania ciała tradycyjnymi sposobami (pożywienie i woda) przestaje być konieczne. Znakomite prace na ten temat napisała Jasmuheen, pisze o tym zjawisku również Paramahansa Yogananda w "Autobiografii Jogina".
Metody wizualizacji energii światła stosuje się też w celu uzyskania różnych mistycznych mocy oraz przebudzenia kundalini.
Podsumowując - Światło dla mnie w kontekście wiedzy i praktyki duchowej, ma dwa wymiary - symboliczny (Świadomość) i fizyczny - fotony.
Źródłem "światła" jest nasze wnętrze - Świadomość, płynąca z samego Istnienia ( w sensie symbolicznym) lub akt wizualizacji światła, odbywający się w naszym umyśle, w celu aktywizacji i kumulowania energii.
Nie potrzebujemy żadnych pośredników - czy to Aniołów, czy mistrzów duchowych lub guru - nie potrzebujemy "brać" "Światła" od nich. Światło to uniwersalna, a także nasza (indywidualna) Świadomość, która w wymiarze fizycznym, w skali makro, ma swoje emanacje w postaci Słońc. 

środa, 9 lutego 2011

poniedziałek, 7 lutego 2011

Maya/iluzja/śnienie

W wielu tradycjach duchowych i ezoterycznych mówi się o iluzji. Czym ona jest?
Znakomita większość istot ludzkich jest pogrążona w notorycznym śnieniu, w rodzaju autohipnozy. Świat jaki widzimy jako ludzie, widzimy poprzez filtr percepcji ciała - postrzegane przez nas wąskie, wybrane pasma rzeczywistości są interpretowane przez zmysł wzroku jako formy i kolory, przez zmysł słuchu jako dźwięki, przez zmysł dotyku jako materia itd. Jest to swego rodzaju iluzja, złudzenie, wynikające z postrzegania tylko wybranych pasm Całej Rzeczywistości, ale dające możliwość przeżywania, doświadczania i poznawania ogromnej palety wszelkiego rodzaju zjawisk. Nazwijmy to ludzkim planem, czy poziomem percepcji.
Mamy jeszcze kolejny poziom iluzji - to, co przydarza się nam w życiu postrzegamy przez filtr przekonań i nastawień, które wchłanialiśmy nieświadomie od czasu prenatalnego od rodziców i najbliższej rodziny,  środowiska, potem przez własne doświadczenia, ich ocenę, wreszcie przez bagaż doświadczeń i wynikające z nich nastawienia przyniesione z innych wcieleń. 
Ten drugi rodzaj iluzji/snienia jest bardziej dotkliwy. 
Pierwszy jest niejako odgórnym założeniem - istota ludzka tak właśnie ma widzieć świat, to jej specyfika i to jest piękne i twórcze. 
Drugi powoduje, że piękne doświadczenie świata zaprojektowane dla człowieka przez Wszechświat jest całkiem zafałszowane przez nas umysł i częstokroć powoduje cierpienie. Oczywiście jest to częścią gry i częscią naszego doświadczenia jako gatunku, gdyż żyjemy w świecie dualności. 
Zjawisko to jest tak powszechne i trwa od tak długiego czasu, że jego opis wszedł do nauk duchowych i ezoterycznych wielu szkół z różnych tradycji. 
W tradycjach szamańskich czesto nazywa się to "śnieniem", w Indiach mówią na to "maya". 
Generalnie chodzi o to - że ciągle coś nam się wydaje ;)) Że nie widzimy rzeczy takimi, jakimi są naprawdę, tylko wciąż przydajemy im znaczeń, interpretujemy w sposób niewłasciwy, fałszywy. W związku z tym żyjemy w kompletnie nieprawdziwym wyobrazeniu o świecie i nas samych. 
Słowem kluczowym jest tu "wyobrażenie". 
Wskazuje ono na zdolność tworzenia wizji/obrazów w umyśle, które bierzemy za prawdziwe i które rzutujemy na otaczającą nas rzeczywistośc. Nie widzimy zdarzeń - widzimy tylko naszą wizję zdarzenia. Stąd czesto opis tego samego zjawiska widzanego przez różne osoby oraz jego ocena mogą się znacznie różnić. 
A więc Istota/Dusza zamieszkująca ciało doświadcza niejako podwójnego "snu" - widzi świat materii przez filtr postrzegania typowy dla ludzkiego ciała, a ów świat materii widzi przez filtr uwarunkowań i przekonań zawartych w ludzkim umyśle, w psychice. 
Ścieżki duchowe dążą do uświadomienia obu zasłon iluzji i do wyjścia poza nie - do dotknięcia Czystego Istnienia Duszy, do jej Czystej Świadomości, która nie podlega iluzji. Zrealizowanie tego stanu w ludzkim ciele zwie się oświeceniem ;)

sobota, 5 lutego 2011

Jacy jesteśmy - diagnoza

Jeśli chcesz dowiedzić się jaki jesteś - popatrz na swoje życie. Ono najdokładniej odzwierciedli Ci to, co znajduje się w Twoim umyśle i to, co realizujesz poprzez osobowość i charakter.
Popatrz na swoje relacje z ludźmi - w sferze  rodzinnej, sferze związków, z przyjaciółmi, zawodowej.
Popatrz gdzie doświadczasz obfitości i szczęścia, a gdzie jest frustracja i niedobór, brak.
To wszystko mówi o Tobie, nie o świecie.
Mówi to o tym, jaki jesteś dla świata i jaki jesteś dla siebie.
Jak to działa?
Czasem zadajemy sobie pytanie - skoro tyle dobra dajemy z siebie dla innych, to dlaczego świat nas nie docenia a nawet wykorzystuje?
Otóż jeśli dajemy wiele z siebie dla innych a pomijamy siebie - świat daje wiele innym, a pomija nas....
To jest bardzo proste ;)
Jeśli dajemy dobro tylko na zewnątrz a nie pozwalamy go doświadczać samym sobie, Wszechświat uszanuje naszą decyzję.
Jeśli cokolwiek nas spotyka - dobrze jest zadać sobie pytanie - co może być we mnie, co przyciągnęło daną osobę/sytuację/zdarzenie?
To bardzo pomaga w świadomym kształtowaniu swojej osobowości i charakteru :)

piątek, 4 lutego 2011

Obfitość, Bogactwo, Dostatek

Obfitość. Bogactwo. Dostatek

Czym są? Jak je postrzegamy? Jak ich doświadczamy? Warto sobie odpowiedzieć na te trzy pytania, a zaraz potem zrozumiemy, dlaczego czujemy się w tak charakterystyczny sposób, gdy o myślimy o tych jakościach bądź stykamy się z nimi.
Z punktu widzenia Prazasady Twórczej są one częścią Stworzenia i zarazem jego sensem. Wielość, rozmaitość, mnogość, piękno i doskonałość form istnienia  siłą rzeczy przejawiają się poprzez Obfitość i wszechobecność Wszystkich Możliwości. Jedną z najpiękniejszych części Stworzenia są Świadome Gatunki Planetarne, w tym my – Ludzie. Każdy człowiek jest równoprawną jednostką, której sensem istnienia jest czerpanie w pełni ze Wszystkich Możliwości, jakie zostały stworzone przez Prazasadę Twórczą w pełnym miłości Akcie Stworzenia. Wszystkie Możliwości stanowią niebywałą Kosmiczną Obfitość, pochodzącą z niewyczerpanego Źródła o nieograniczonym Potencjale. Dostarcza ono wszystkiego, co potrzebne jest do doświadczenia Życia i możliwości Formy Życia w pełni, w sposób prawdziwy, absolutny i kompletny.
Można powiedzieć, że Obfitość została stworzona specjalnie dla nas, byśmy mogli w sposób zupełnie swobodny realizować nasze najwspanialsze plany i idee również w gęstym, namacalnym planie ziemskim. Korzystanie z niej, czerpanie z owego Kosmicznego Źródła jest wręcz naszą powinnością, gdyż dostarcza ono wszelkich środków do tego, byśmy mogli realizować sens naszego istnienia w ludzkiej, fizycznej formie, a bez których owo doświadczenie nie byłoby możliwe.
Kosmiczna Obfitość jest bezpośrednim wyrażeniem Boskiej Natury poprzez Boską Moc. Natury przejawionej w niezliczonym bogactwie i różnorodności Wszystkich Form Istnienia we Wszechświecie. Jesteśmy częścią tej Natury i jej Stworzenia. Zostaliśmy zrodzeni z Boskiej Obfitości i powołani do jej doświadczania. W Szczęściu, Miłości, Radości i wszelkim Dostatku.
Jedną z najpiękniejszych cech Obfitości, dającą nieopisaną wolność w jej doświadczaniu jest możliwość Wyboru. Dzięki Woli oraz Mocy Podejmowania Decyzji możemy wybrać rodzaj, jakość, ilość, i formę Obfitości, jakiej będziemy doświadczać. Tylko i wyłącznie od naszego wewnętrznego przyzwolenia na daną jakość życia zależy jego doświadczenie. Jeśli owo przyzwolenie, otwarcie, jest absolutne i wypływa z każdej sfery osobowości naszej psychofizycznej formy, doświadczenie Obfitości również jest absolutne i dotyczy każdej sfery życia. Kluczowe znaczenie mają uczucia i emocje, które są swego rodzaju transformatorem energii, umożliwiającym przeniesienie wibracji jakości i idei ze światów subtelnych w wymiar materialny. Jeśli za pomocą naszych myśli, uwagi, nastawimy się na połączenie z Energią Obfitości i pozwolimy sobie na pełne odczuwanie tej jakości w naszym ciele, w tym samym momencie zaczniemy emitować informację zawartą w tej energii i zaszczepiać ją w naszej rzeczywistości fizycznej i w jej doświadczeniu. Tak działa mechanizm twórczy, w który jesteśmy wyposażeni dzięki woli Doskonałej Prazasady Twórczej.
Nadszedł czas, by gatunek ludzki przypomniał sobie o swoim pochodzeniu i swojej Naturze. I o wszystkich właściwych jej możliwościach.
Jesteśmy Istotami stworzonymi przez tą samą moc, która tworzy Wszechświat. My również posiadamy Moc Tworzenia. Mamy Możliwość realizowania, doświadczania, przeżywania i szerzenia Miłości, Harmonii, Piękna, Radości, Zachwytu, Dostatku i Pełni. I by tego dokonać i doświadczyć na każdym planie, mamy do dyspozycji Największą Obfitość, Wszystkie Możliwości, wszelkie środki dane nam przez Naturę i wytworzone przez rozwój cywilizacji gatunków ziemskich i pozaziemskich. Jesteśmy zobligowani, by w pełni z nich korzystać, by wypełnić sens życia dzięki wszystkim możliwościom bytowania w fizycznym świecie. Jest to więc powinność – najbardziej radosna, twórcza i dająca największe możliwości powinność, jaką można realizować w fizycznym świecie.
Dzięki realizowaniu Obfitości, dzięki życiu w Dostatku – duchowym, intelektualnym, uczuciowym, emocjonalnym i fizycznym – stajemy się emiterami energii o tej jakości i przyczyniamy się do ogólnego wzrostu szczęścia na naszej planecie a także w całym Kosmosie. Możemy stać się przykładem, drogowskazem i inspiracją dla wszystkich czujących istot, które nie odkryły jeszcze swojego połączenia ze Źródłem Obfitości, a które za nią tęsknią. Pomóżmy im. Dokonajmy rzeczy pięknej i stwórzmy Wspólne Szczęście. Wspólne Szczęście oznacza Szczęście wszystkich, w tym nas. Każda szczęśliwa istota, żyjąca w Dostatku, Miłości i Obfitości wzmacnia tę wibrację i daje żywy przykład tym wszystkim, którzy płynąc przez burzliwe fale życia tęsknią i dążą do Szczęścia, Radości, Spokoju – przykład, który wzmacnia wiarę, daje inspirację oraz wzmaga determinację do tego, by ustanowić siebie i swoje doświadczenie życia zgodnym z Wibracją Miłości, Pokoju, Harmonii i Szczęścia.

środa, 26 stycznia 2011

sobota, 22 stycznia 2011

Duchowość i życie

Czy można oddzielić jedno od drugiego?
Czyż te sfery nie przenikają się wzajemnie?
Co nie jest duchowością, a co nie jest życiem?

Duchowość oderwana od codzienności często staje się iluzją duchowości.
Życie oderwane od duchowości, często staje się iluzją życia...

piątek, 21 stycznia 2011

Dostrojenie

Wszechświat jest kompletny.
Jest przebogaty.
Zawiera się w nim Wszystko Co Istnieje.
Z ludzkiego punktu widzenia istnieje w nim pełne spektrum wszystkiego, co możemy postrzegać i czego możemy doświadczać.
Zawiera w sobie harmonię i tarcie. Siły przyciągania i odpychania. Totalną obfitość i próżnię, nicość.
Gdzie to wszystko istnieje?
Tam, gdzie Wszechświat.
Wszędzie. Wszędzie wokół nas i w nas. Wszechświat to również my, nasze umysły i ciała. Jesteśmy zbudowani z jego substancji i utrzymywani z jego sił
Jako ludzie mamy niezwykle ciekawą zdolność - zdolność dostrajania się.
Robimy to poprzez skupienie i ukierunkowanie uwagi.
Jeśli skupimy uwagę na pięknie, harmonii, szlachetności, dobroci, obfitości, szczęściu - dostrajamy do tych jakości cały nasz system psychoemocjonalny, ciało, całą postać. Odczuwamy je w sobie, przeżywamy, promieniujemy nimi, wzmacniając ich obecność i intensywność w nas i w naszym otoczeniu.
Jeśli skupimy uwagę na trudnościach, problemach, okropieństwach, szaleństwie - dostrajamy do tych jakości cały nasz system psychoemocjonalny, ciało, całą postać. Odczuwamy je w sobie, przeżywamy, promieniujemy nimi, wzmacniając ich obecność i intensywność w nas i w naszym otoczeniu.
Czego wolimy doświadczać?
Wszechświat oferuje wszystko.
Wystarczy dostroić się do właściwej stacji.
Korzystajmy z bezmiaru obfitości.

czwartek, 13 stycznia 2011

środa, 12 stycznia 2011

Słońce i chmury

Czasem chmury przesłaniają Słońce. 
Nie widać go, nie czuć jego ogrzewających promieni. 
Ale jednak nie popadamy z tego powodu w przygnębienie, bo wiemy doskonale, że chmury odejdą i Słońce znów się ukaże. 
Podobnie, czasem nasze czarne myśli przesłaniają nam naturalny kontakt z wewnętrznym spokojem, z wewnętrznym Słońcem. 
Ale i one odejdą, a poprzez czystą przestrzeń Świadomości będziemy mogli się znów wygrzewać serca w promieniach szczęścia. 
Dzięki woli i mocy podejmowania decyzji, mamy jednak większy wpływ na nasze myśli, niż na chmury. 

Nie musimy czekać, aż same odejdą - możemy spowodować, by znikły, wyciszając umysł. 
To jest nasza wewnętrzna magia :)) 

wtorek, 11 stycznia 2011

czwartek, 6 stycznia 2011

Kogut

Napisałem kiedyś fraszkę o kogucie :)
Jak wiadomo czupurne to stworzenie i niezbyt mądre, za to o dużym niemaniu o sobie ;)))
Symbolizuje pewną postawę życiową.
Postawa, jak to postawa - zawsze można ją zmienić ;)
Ale jednak...:

Typowy kogut jak najgłośniej pieje
Gdy myśli, że zna słowa, wtedy lud się śmieje
I od czasu do czasu traktuje go butem
By ten nie zapomniał, że wciąż jest kogutem

środa, 5 stycznia 2011

Ocean i ryby

Któregoś razu, ryby w oceanie zatraciły świadomość kontaktu z wodą. 
Przestały czuć, przestały zauważać, że jest to ich naturalne środowisko, że są nią otoczone z każdej strony, że dzięki niej żyją i ze cały ich świat to praktycznie woda. Przestały to zauważać do tego stopnia, że wiele z nich w ogóle przestało w wodę wierzyć. 
Przetrwały jednak podania i opowieści o wodzie, rozpalające ich wyobraźnię, powstały nawet religie. 
Ryby - kapłani głosiły, że woda jednak istnieje. Co prawda nie łatwo uzyskać z nią kontakt, trzeba sobie na to zasłużyć odpowiednim postępowaniem a także uznaniem, że jedyną prawdziwą wodą jest nasza woda, a inne to złuda i ogień. Jednak gdyby jakaś nierozsądna ryba uwierzyła w inną wodę, oznacza to iż odwróciła się od prawdziwej i wpadła w sidła wiecznego ognia. 
Niektóre ryby uwierzyły w te opowiesci i wiodąc godne życie przemierzają ocean w poszukiwaniu pewnych niezwykle mądrych karpi, o których mówi się, iż mają bezpośredni kontakt z wodą. Niektórym woda ponoć objawiła się osobiście. 
Jeden z nich, pytany o to gdzie szukać wody, odpowiada zawsze - rozejrzyj się, poczuj - gdziekolwiek nie spojrzysz, zobaczysz wodę - jest ona wszechobecna. 
Ryby się rozglądają, jednak nie widzą nic niezwykłego. Myślą sobie: ee, ta ścieżka to chyba nie dla mnie. 
I podążają dalej pokonując odmęty oceanu w poszukiwaniu utraconej wody :)