Ego nie jest samorządne i niezależne - ono się odnosi zawsze do innych, do tzw świata zewnętrznego lub wewnętrznego, który ja nazywam duszą. Ma swego rodzaju autonomiczną świadomość, jest skonstruowanym przez nas i przez wpływy środowiska bytem istniejącym wewnątrz naszej psychiki. Może być bardzo pomocne lub bardzo szkodliwe. Ego chore i nadmiernie rozbudowane potrafi przejąć kontrolę nad człowiekiem. Najczęściej przysparza wielu szkód sobie i innym ;) Jednak ego zharmonizowane, dostrojone do wibracji duszy staje się jej przejawieniem, czy też dokładniej narzędziem, poprzez które dusza się przejawia w swobodny i niezahamowany sposób.
Jeżeli jest niesamorządne i zależne, to skąd ma autonomiczną świadomość? Co znaczy słowo przejawienie? Jakie praktyczne zastosowanie ma to, co napisałeś?
Ego nie jest samorządne i niezależne z tego powodu, że odnosi się do innych czynników, głównie zewnętrznych, które mają na nie wpływ, najczęściej do innych ego. Ma autonomiczną świadomość przez zdolność określania samego siebie, swoich granic, identyfikowania się z czymś lub odrzucania czegoś. Przejawienie oznacza manifestację - np przejawieniem talentu artysty, jego emocji, wrażliwości, jest jego sztuka. Dla Duszy/Świadomości ego może być takim narzędziem przejawienia, jakim pędzel i farby są dla malarza, ale może być też pułapką, jeśli zapomni, że jest twórcą i zacznie identyfikować się z narzędziem lub swoimi dziełami. A praktyczne zastosowanie tych słów wiąże się z możliwością zauważenia pułapki, jaką może być ego, wyjścia z niej i tym samym przejęcia świadomej kontroli nad swoją postacią, jej osobowością, umysłem i życiem ;)
Dla mnie fajną sprawą było dostrzeżenie, że ono istnieje...
OdpowiedzUsuńI to już było coś...:)
:o)
"nas", czyli kogo?
OdpowiedzUsuńNas, czyli "mnie" ;)
OdpowiedzUsuńKto ma ego?
Jeśli ktoś ma ego, to są tu przynajmniej dwa podmioty: ego i ktoś, kto je ma, do kogo ono należy ;)
I w ten sposób ego się potęguje... Nie dość, że należy, to jeszcze jest posiadaczem samego siebie :D
OdpowiedzUsuńEgo nie jest samorządne i niezależne - ono się odnosi zawsze do innych, do tzw świata zewnętrznego lub wewnętrznego, który ja nazywam duszą. Ma swego rodzaju autonomiczną świadomość, jest skonstruowanym przez nas i przez wpływy środowiska bytem istniejącym wewnątrz naszej psychiki. Może być bardzo pomocne lub bardzo szkodliwe. Ego chore i nadmiernie rozbudowane potrafi przejąć kontrolę nad człowiekiem. Najczęściej przysparza wielu szkód sobie i innym ;) Jednak ego zharmonizowane, dostrojone do wibracji duszy staje się jej przejawieniem, czy też dokładniej narzędziem, poprzez które dusza się przejawia w swobodny i niezahamowany sposób.
OdpowiedzUsuńJeżeli jest niesamorządne i zależne, to skąd ma autonomiczną świadomość? Co znaczy słowo przejawienie? Jakie praktyczne zastosowanie ma to, co napisałeś?
OdpowiedzUsuńEgo nie jest samorządne i niezależne z tego powodu, że odnosi się do innych czynników, głównie zewnętrznych, które mają na nie wpływ, najczęściej do innych ego. Ma autonomiczną świadomość przez zdolność określania samego siebie, swoich granic, identyfikowania się z czymś lub odrzucania czegoś.
OdpowiedzUsuńPrzejawienie oznacza manifestację - np przejawieniem talentu artysty, jego emocji, wrażliwości, jest jego sztuka. Dla Duszy/Świadomości ego może być takim narzędziem przejawienia, jakim pędzel i farby są dla malarza, ale może być też pułapką, jeśli zapomni, że jest twórcą i zacznie identyfikować się z narzędziem lub swoimi dziełami.
A praktyczne zastosowanie tych słów wiąże się z możliwością zauważenia pułapki, jaką może być ego, wyjścia z niej i tym samym przejęcia świadomej kontroli nad swoją postacią, jej osobowością, umysłem i życiem ;)